Jak pisać teksty SEO by zwiększyć sprzedaż

skuteczne teksty reklamowe

Dobrze napisany tekst na stronę internetową powinien spełniać dwa kluczowe warunki. Po pierwsze powinien być wartościowy dla czytelnika. Powinien nieść ze sobą merytoryczną wiedzę, pomóc użytkownikowi w kwestii tematu, którego poszukuje i rzecz jasna powinien być przystępny w odbiorze. Drugim warunkiem jest odpowiednia optymalizacja pod kątem SEO. Prawidłowo zredagowany tekst powoduje poprawę widoczności witryny w wynikach wyszukiwania, co przekłada się na potencjalny wzrost ruchu, a co za tym idzie wzrost konwersji. Dzięki temu artykułowi, podpowiemy jak poradzić sobie z drugim warunkiem, a więc optymalizacji tekstu, tak by wymiernie przekładał się na swoją klikalność.

Znajdź pomysł

Początkowo prowadzenie bloga wydaje się całkiem przyjemne, tematy, o których lubimy opowiadać, wydają się niewyczerpane, a nasza głowa pełna jest pomysłów. Z czasem jednak bardzo często przychodzi kryzys. Nie potrafimy wymyślić nic odkrywczego, a każdy z tematów jest słaby czy nieciekawy. Dobrą praktyką jest skorzystanie z narzędzia Google Trends, które pozwala między innymi wyświetlić informacje o popularności danych haseł. Jeżeli jednak ten sposób wyda nam się zbyt sztuczny, to zawsze możemy inspirować się tematami popularnymi wśród naszej konkurencji w branży.

Wybór słów kluczowych

Narzędziem od Google do tworzenia listy słów kluczowych jest Google Planer. Planer ten pozwoli znaleźć propozycje dla fraz, które będziemy pozycjonować w tekście, a które pomogą dotrzeć do użytkowników zainteresowanych tematem tekstu. Znajdź 2-3 frazy i użyj ich kilkukrotnie we wpisie. By zwiększyć szanse na kliknięcie w dany tekst, postaraj się wyselekcjonować, za pomogą narzędzi do analizy słów kluczowych (keyword reaserch) takie frazy, które cieszą się wysoką popularnością wśród użytkowników wyszukiwarek.

Long-tail w tekście, czyli frazy z długim ogonem

Te frazy są szczególnie przydatne w tekstach o wysokiej konkurencyjności. Ciężko się pozycjonować pod ogólną frazę typu: samochody osobowe. Chcąc się przebić ze swoją ofertą, warto dodać tak zwany długi ogon, który zawęzi nieco obszar wyszukiwania, ale sprawi, że to Twoja oferta przebije się w rankingach wyszukiwarek dużo wyżej dla konkretnych zapytań. Dla wspomnianego samochodu osobowego, fraza long-tail mogłaby brzmieć: miejski samochód osobowy do 50 tysięcy. Wysoce prawdopodobne jest, że potencjalny klient dysponujący budżetem w takiej kwocie i mieszkający w mieście, dokładnie takie zapytanie wprowadzi w wyszukiwarce.

Planowanie rozmieszczenia słów kluczowych

Słowa kluczowe powinny znajdować się w tytule, śródtytułach oraz akapitach. Odpowiednie rozłożenie „ciężaru” słów kluczowych spowoduje, że tekst nie będzie wyglądał sztucznie. Samo planowanie zaś sprawi, że redagowanie tekstu już stricte pod kątem SEO będzie dużo prostsze i sprawniejsze.

planowanie slow kluczowych

Tytuł tekstu

Najbardziej chwytliwymi tytułami są te, które zaciekawią czytelnika i dadzą mu szybką odpowiedź na wpisaną frazę. Ile razy zdarzyło Ci się kliknąć w tekst, który w tytule miał: „top 5 miejsc na wakacje”, „10 najlepszych prezentów urodzinowych” czy choćby powyższy „jak pisać teksty SEO, by zwiększyć sprzedaż”. Nie czarujmy się, z reguły nie tworzymy treści, które będą sztuką dla sztuki. Chodzi nam przecież o konwersję.

Przygotowanie leadu

Oprócz tekstu ważna jest również zajawka, czyli krótki tekst wyświetlony pod tytułem – tzw. lead. To w głównej mierze dzięki niemu potencjalny czytelnik zdecyduję się kliknąć, bądź też nie, w rozwinięcie tekstu. Pamiętaj też, że są CMS-y, które – jeśli lead nie został przygotowany – w jego miejsce wciągną kilka pierwszych wyrazów z treści, co pociąga za sobą ich duplikację i osłabi pozycjonowanie. Dobrze napisany lead to taki, który jest unikalny, a w swej treści zachęci czytelnika do przeczytania artykułu oraz obieca mu odpowiedź na interesujące go pytanie.

Unikalność treści i poprawność językowa

Wyszukiwarka Google to potężne narzędzie, mające w swym arsenale również algorytm wychwytujący kopie treści w innych serwisach. Duplikowanie tekstu z innej strony skutkować będzie tym, że wyszukiwarka zepchnie nas w swoim rankingu. Dodatkowo powielanie treści z innych serwisów może zniechęcić również czytelnika. Jasnym jest, że są tematy, które mają właściwie jeden „sposób wykonania”, niemniej jednak zachęcamy, by sam „sposób podania” był unikatowy. Nim oddasz tekst, sprawdź go pod kątem stylistycznym. Jeżeli znasz kogoś, kto również tworzy treści, to możesz umówić się z nim na wzajemne redagowanie Waszych wpisów. Spojrzenie na tekst świeżym okiem częstokroć pozwoli wyłapać błędy (nie tylko stylistyczne czy ortograficzne), które wcześniej nam umknęły. Dobrze przygotowany tekst zarówno pod względem unikalności treści, jak i jego redakcji z pewnością przyczyni się do wzrostu sprzedaży na Twojej stronie.

Optymalizacja pod kątem SEO

Ten etap w tworzeniu treści wymaga już od nas nieco szerszej umiejętności niż powyższe. Znajomość działania algorytmów wyszukiwarek pozwala dopasować tekst do tego, by był lepiej punktowany niż inne. O ile rzecz jasna zrobimy to dobrze.

Nieumiejętne wkomponowanie pozycjonowanych fraz w treść tekstu może przyczynić się do tego, że wyszukiwarki uznają, że tekst jest niskiej jakości i nie będzie tak chętnie windowany w rankingach. Jeżeli chcemy na siłę, często w oderwaniu od kontekstu wcisnąć nasze frazy, to lepiej je pominąć. W tym wypadku naprawdę mniej znaczy więcej.

Kolejną ważną rzeczą, o której należy pamiętać, są śródtytuły. Oznacza się je nagłówkami od H1 do H6. Ważna w tym wypadku jest ich hierarcha.

Siła nagłówków jako miejsce na niepasujące frazy

Nieco wyżej wspominaliśmy o hierarchii nagłówków, same nagłówki to idealne miejsce na wrzucenie pozycjonowanych fraz, których nie potrafimy wpleść w treść tekstu. Dla czytelnika rozbity tekst, rozdzielony przez śródtytuły, zachęca do czytania oraz powoduje, że łatwiej przejrzeć go i wyłuskać po nagłówkach interesujące nas zagadnienie. Dla algorytmów wyszukiwarek powoduje to, że zostaje uznany jako tekst o wysokiej wartości oraz pozwala rozpoznać tematykę strony.

Linkowanie wewnętrzne

Linkowanie wewnętrzne z perspektywy SEO pomaga przede wszystkim w dwóch przypadkach. Po pierwsze pozwala zapobiec kanibalizacji treści, a więc konkurowania ze sobą dwóch podstron w obrębie jednej domeny, co przyczynia się notabene do osłabienia obu oraz wspiera pozycjonowanie słów kluczowych. Umiejętne linkowanie skraca dostęp do podstron serwisu i pozwala na sprawniejsze przemieszczanie się po nim.

Linkowanie powinno pokazać odwiedzającemu drogę powrotną do nadrzędnej kategorii, a także skierować go do podstrony, na której może sfinalizować zamówienie.

Opracowanie metaznaczników i adresu URL

Pewnie większość z nas słyszała o meta title oraz meta description. Pierwszy znacznik to nic innego jak tytuł strony, drugi z kolei to jej opis. Jeżeli w obu meta tagach umieścimy pozycjonowane frazy, a użytkownik dostanie w wynikach wyszukiwania naszą stronę, to hasło, na które została mu ona wyświetlona, wyświetli się w owych znacznikach.  Adres URL z kolei powinien być krótki i przejrzysty. Dobrze byłoby, gdyby zawierał informację, czego użytkownik może spodziewać się w jego obrębie. Nie jest to tak ważne w przypadku wyszukiwania organicznego, jednak jeśli przesyłamy link do strony, to przejrzysty adres zachęci do odwiedzenia strony i wzrostu szans na zwiększenie sprzedaży na Twojej stronie.


Pisanie tekstów jako copywriter nie sprowadza się tylko do umiejętnego researchu i przedłożenia czytelnikowi treści przepisanej innymi słowami. Tworząc unikatowe treści pod kątem SEO, uwzględniające merytorykę, ilość oraz częstotliwość fraz kluczowych, możemy znacząco przyczynić się do ruchu na naszej stronie. A jak wiadomo – im więcej wejść, a treści bardziej przyciągające uwagę, tym większe szanse na zatrzymanie czytelników na swojej witrynie oraz zachęcenie ich do podjęcia zakupów przez stronę www.


O autorze | Specjalista SEO: Mateusz Kozłowski

Mateusz Kozłowski, SEO Freelancer / Specjalista SEO z pasją związany z marketingiem internetowym (w tym z pozycjonowaniem strony) od 2005 roku. Zdobywał doświadczenie, pracując z różnej wielkości klientami, od startupów po duże korporacje. Pozycjonował i pozycjonuje projekty polskie jak i zagraniczne. W 2011 roku założył własną firmę, pomagając firmom zwiększać widoczność w internecie. Pasjonat sztucznej inteligencji (AI), tworzy oprogramowanie wykorzystujące API OpenAI. Na blogu dzieli się wiedzą i praktycznymi poradami z zakresu SEO oraz AI.

Dodaj komentarz